Skutki blackoutu w Hiszpanii i Portugalii. Ponad 100 odwołanych lotów i paraliż kolei
Ogromna awaria prądu, która nawiedziła w poniedziałek Hiszpanię, Portugalię i południową część Francji na kilkanaście godzin sparaliżowała codzienność mieszkańców w tych krajach, w znacznym stopniu zakłóciła też połączenia lotnicze i kolejowe.
W Hiszpanii pociągi utknęły w polu nawet na 10 godzin, a pasażerowie, którzy nie stracili poczucia humoru pokazali jak mijały godziny spędzone na pustkowiu, np. między Madrytem a Sewillą. Mieszkańcy pobliskich miejscowości pomagali pasażerom, przynosząc wodę i przekąski.
Dużo poważniej sytuacja wyglądała na lotnisku w Lizbonie, gdzie zapanowały ciemności. Jedna z turystek na lotnisku Humberto Delgado powiedziała, że setki ludzi czekały w kolejkach, bez klimatyzacji i bieżącej wody. Sklepy przyjmowały tylko gotówkę.
Blackout w Hiszpanii. Co z lotami w Madrycie i Barcelonie?
BBC informuje, że z powodu blackoutu w poniedziałek uziemiono około 96 lotów z portugalskich lotnisk, przy czym najtrudniejsza sytuacja panowała w Lizbonie. „Ogólna przerwa w zasilaniu może spowodować ograniczenia w działaniu. Przed udaniem się na lotnisko należy skontaktować się z linią lotniczą” – informuje we wtorek rano lotnisko w Lizbonie. W Hiszpanii łącznie odwołano 45 lotów, przy czym najbardziej poszkodowane były lotniska w Barcelonie i Madrycie.
Obecnie w Hiszpanii sytuacja powraca do normy, ale mogą występować utrudnienia w ruchu lotniczym.
„Z powodu przerwy w dostawie prądu na lotniskach dochodzi do pewnych incydentów. Generatory awaryjne są aktywne. Prosimy o kontakt z liniami lotniczymi, ponieważ mogą wystąpić zakłócenia w dostępie i transporcie naziemnym” – brzmi aktualny komunikat na stronie lotniska w Madrycie.
Przy niektórych porannych przylotów na lotniskach Madryt-Barajas i Barcelona-El Prat widnieje status „odwołane”.
We wtorek rano transport publiczny w stolicy Hiszpanii zacznie funkcjonować, choć z ograniczeniami. „Madryckie metro rozpoczyna działalność o 8:00 rano w całej sieci, z wyjątkiem linii 7A. Osiemdziesiąt procent normalnych porannych pociągów w godzinach szczytu będzie kursować” – przekazała prezydent Wspólnoty Madrytu, Isabel Diaz Ayuso.
Portugalskie Narodowe Centrum Cyberbezpieczeństwa przekazało, że nie było żadnych oznak, że przerwa w dostawie prądu była spowodowana cyberatakiem.